top of page

Jak zwiększyć poziom aktywności nie robiąc specjalnych treningów

Aktywność fizyczna to nie tylko kwestia wyjścia na siłownię, basen, rower czy czegokolwiek co wymaga od Nas celowanego działania. Aktywność jest też tym co robimy na co dzień w naturalny sposób korzystając z okoliczności. I tak oto, poza treningami jeździeckimi (które tej zimy kuleją) nie robię nic co wymaga ode mnie specjalnego zaplanowania. Co zatem robię, aby utrzymać ciało we względnym ruchu?

Garść pomysłów dla Was.


🚗 Robiąc zakupy nie parkuję niemal w sklepie ( i szlag mnie trafia jak niektórzy zastawiają wejście, bo najchętniej zrobili by zakupy w okienku jak na Drivie w Maku). Zostawiam auto gdzieś na końcu parkingu, nie przewożę zakupów wózkiem, przenoszę je. Jeśli mam do ogarnięcia więcej miejsc zostawiam auto na jednym parkingu, nie przestawiam go co 300, mam nogi i staram się je wykorzystać.


🤸‍♀️ Nie gromadzę rzeczy na schodach budując barykadę z nadzieją, że ktoś się o nie potknie i zaniesie na górę przy okazji. Po prostu je zanoszę, 20x dziennie. Zauważyłam, że ludzie planując swoje domy bardzo chcą unikać schodów, bo na starość... tylko wiecie... starość nie musi wyglądać tak, że nie możecie po nich wejść. Schody mogą pomoc Wam być sprawnymi jak najdłużej. Jestem wielką fanką schodów.


🏃‍♀️ Nienawidzę wind. Jeśli ktoś mnie lekko nie przyciśnie nie wejdę do niej. Mam lekką klaustrofobię i lubię schody.


🚶‍♀️ Mam dwa pieski. Mimo, że część osób nadal żyje w świecie gdzie pies mający podwórko nie musi chodzić na spacery ( a musi!) to my wychodzimy, w zależności od czasu i pogody, w zależności od ich zmieniającego się wieku wychodzimy na krócej albo na dłużej. Codziennie. I uważam, że ta codzienna, mała rzecz ma dużo większe znaczenie, niż 2h siłki w tygodniu.


🔊 Rozmawiając przez telefon chodzę.


🙇‍♀️ Myjąc zęby nie siadam na wannie, bidecie, toalecie czy co tam akurat macie. Stoję, a zazwyczaj też chodzę albo drugą ręką przecieram umywalkę.


🗑 Nie gromadzę śmieci na tyle długo, żeby uznać, że jest sens iść je wymieść. Nie tworzę wysypiska na tarasie/balkonie. Po prostu wynoszę, czasem worek, czasem jeden słoik.



📆 Każdego dnia 30-40minut przeznaczam na ogarnięcie domu. Odkurzanie, umycie podłóg, wypakowanie zmywarki, wywieszenie prania. Przeznaczając na to niewielką ilość czasu każdego dnia w gratisie dostaję sobotę bez zażynania się w syfie z całego tygodnia.



🚶‍♀️ Zazwyczaj to ja jestem ziomkiem, dla którego wszędzie jest blisko. I Wy stańcie się tym ziomkiem.











 
 
 

Comments


Post: Blog2_Post

516 357 475

  • Instagram
  • Facebook
bottom of page