top of page

Erytrytol

Jedną z ważniejszych zasad zdrowego żywienia jest ograniczenie cukrów dodanych (do 5% energii z diety), czyli tych które znajdziemy w słodkich napojach , słodyczach, pieczywie cukierniczym, kremach do smarowania i generalnie w większości słodkich produktów, które odbierane są przez Nas jako smakowite. W idealnym świecie, z idealnymi ludźmi producenci nie wypuszczają takich produktów na rynek albo chociaż, my jako konsumenci, twardo stoimy za tym aby ich nie kupować i nie lądują w Naszych koszykach. Świat jednak tak nie działa, a dla większości z nas rezygnacja ze słodkości na całe życie jest nie wykonalna. I w sumie dobrze, słodkości są pyszne Z pomocą przychodzą Nam słodziki, bezkaloryczne lub niskokaloryczne zamienniki cukru, których możemy używać do słodzenia napojów, wypieków i wszędzie tam gdzie pożądany jest dla nas słodki smak. Moim ulubionym jest erytrytol i to właśnie jego właściwości oraz zastosowanie chciałabym Wam dziś przybliżyć.

Erytrytol możemy spotkać tez pod nazwami erytrol, erytryt lub pod symbolem E968 gdy jest dodatkiem do żywności. Należy do grupy polioli (alkoholi polihydroksylowych, tj. cukrowych), tej samej 'rodziny' co ksylitol (którego raczej nie polecam, ma mniej kalorii niż cukier-sacharoza, ale nadal sporo).

Erytrol wygląda jak klasyczny cukier, który wszyscy znamy, ma jednak słodkość na poziomie 60-70% jego względem. Jest w zasadzie bezkaloryczny ponieważ 1 g erytrytolu to zaledwie 0,2 kcal. Ciekawy jest też jego metabolizm, a z zasadzie jego brak. W całości wydalany jest z moczem, ponieważ Nasze ciało nie produkuje enzymów, które mógłby go strawić. Erytrol zasadniczo nie wpływa negatywnie na pracę układu pokarmowego, nie wywołuje dolegliwości takich jak biegunki czy wzdęcia (charakterystyczne przy spożyciu większej ilości słodzików z grupy polioli) jednak bardzo wrażliwe osoby nie powinny przesadzać z ilością ( IBS, SIBO, IMO), część badań sugeruje ze niekorzystny efekt może wywołać powyżej 35g erytrolu. Jak wcześniej wspomniałam erytrol jest mniej słodki, niż cukier (sacharoza), więc aby uzyskać ten sam poziom słodkości trzeba dodać go więcej, na 5 g cukru przypada ok. 6,5-7 g erytrolu. Osobiście proponowałbym jednak stosować go 1:1 w ramach wyczulania kubków smakowych na smak słodki.

Szczególnie przydatny może być dla osób z zaburzeniami gospodarki glukozowo-insulinowej jak insulinooporność, hiperinsulinemia, cukrzyca, w przypadku nadmiaru masy ciała (nadwaga i otyłość), w przypadku zaburzeń gospodarki lipidowej. Prawda jest jednak taka, że zdecydowanej większości z nas nie zaszkodzi (a wręcz pomoże) ograniczenie cukru- zamiast nasypać 3x dziennie po 2 łyżeczki do kawy (co daje nam ok.130kcal), lepiej zjeść ulubionego batonika lub kawałek czekolady. Przynajmniej ja od lat wyznaję taką filozofię, co sprawdza się zarówno mi jak i moim pacjentom

Z mojej strony wielkie 'POLECAM'.

*nie zauważyłam, żeby w zależności od procenta były jakieś różnice w konsystencji, smaku, poziomie słodkości, więc radze wybierać ten który aktualnie jest najtańszy


0 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
Post: Blog2_Post
bottom of page