Wiecie, doczekaliśmy bardzo dziwnych czasów. Nikt nie dziwi się kiedy sięgamy po fast foody, słodycze, chipsy. Zdziwienie natomiast budzi kiedy jemy sałatkę w pracy, odmawiamy alkoholu czy ciasta. Bo z całą pewnością ktoś kto unika tych produktów jest na jakiejś dziwnej, wymyślnej diecie, która odbiera radość z życia.
Widzicie absurd? Jedzenie odżywczych, nieprzetworzonych, pełnoziarnistych produktów, dużej ilości warzyw, owoców, pełnowartościowego białka to nie żadne wymyślne czary-mary. Tak dla większości z Nas powinno wyglądać po prostu jedzenie.
Podobnie sprawa ma się z aktywnością fizyczną. Bo przecież nie można czegoś robić ot tak, 'bez sensu', bo coś się lubi, ma się z czegoś fun. Ruch przecież musi spalać kalorie, powodować chudnięcie, ewentualnie rozbudowę mięśni. Po co ktoś kto jest szczupły ma się ruszać? No zupełnie bez sensu. Bo przecież po co komu zdrowy układ krążenia, układ kostny, adekwatna masa mięśniowa, prawidłowa gospodarka hormonalna. Jak szczupły to nie potrzebne, samo się zrobi. A jak nie szczupły to może lepiej też nie, bo jeszcze zepsuje stawy, no i za ciężko.
Zostawiam Wam wątek do rozważenia, ale to nie powinno tak wyglądać.
Comments